W literaturze turpizmem (łac. turpis = brzydki), nazywa się zabieg polegający na wprowadzeniu do utworu elementów brzydoty w celu wywołania szoku estetycznego. Tendencja występująca w niektórych kierunkach poetyckich 2. połowy XX wieku, której cechą jest antyestetyzm i swoisty kult brzydoty.
W poezji polskiej turpizm pojawił się po 1956 roku i posługiwali się nim: Stanisław Grochowiak, Zbigniew Herbert, Miron Białoszewski, Ernest Bryll, Tadeusz Różewicz i inni. Programowo przedstawiciele turpizmu włączyli do swoich utworów motywy brzydoty, kalectwa, choroby, śmierci. Opisywali przedmioty, krajobrazy i zjawiska odrażające (zniszczenie, przemijanie, starzenie się, rozkład), co miało służyć uwiarygodnieniu przedstawionej wizji świata, pomóc w afirmacji rzeczywistości ze wszystkimi jej aspektami.
"Wolę brzydotę, jest bliżej krwioobiegu"
napisał Grochowiak w jednym ze swoich wierszy, a w artykule "Turpizm, realizm, mistycyzm" tak odpierał oskarżenia turpistów o efekciarstwo:
"Turpiści - o ile rozumiem nas, turpistów, dobrze - nawet w najdalej posuniętym akcie buntu (czy przeciwko życiu, czy przeciw tradycji literackiej) wyrażają ostatecznie postawę afirmatywną. Żaden turpista nie przeraża tylko po to, by przerażać, żaden nie krzyczy, aby usłyszano, jaki ma silny głos. I znowu nie rekwizyty decydują, ale postawy."
Określenie wprowadzone przez Juliana Przybosia w Odzie do turpistów, w której krytykował Stanisława Grochowiaka, Różewicza i innych twórców tej orientacji.
Poezja turpistyczna stanowiła protest pokoleniowy.
Turpizm przejawia się też w innych dziedzinach sztuki, na przykład w malarstwie i w muzyce.
z: pl.wikipedia.org
Co sądzicie o twórczości turpistów? Jakieś wiersze trzeba zapodać
Post został pochwalony 0 razy
W poezji polskiej turpizm pojawił się po 1956 roku i posługiwali się nim: Stanisław Grochowiak, Zbigniew Herbert, Miron Białoszewski, Ernest Bryll, Tadeusz Różewicz i inni. Programowo przedstawiciele turpizmu włączyli do swoich utworów motywy brzydoty, kalectwa, choroby, śmierci. Opisywali przedmioty, krajobrazy i zjawiska odrażające (zniszczenie, przemijanie, starzenie się, rozkład), co miało służyć uwiarygodnieniu przedstawionej wizji świata, pomóc w afirmacji rzeczywistości ze wszystkimi jej aspektami.
"Wolę brzydotę, jest bliżej krwioobiegu"
napisał Grochowiak w jednym ze swoich wierszy, a w artykule "Turpizm, realizm, mistycyzm" tak odpierał oskarżenia turpistów o efekciarstwo:
"Turpiści - o ile rozumiem nas, turpistów, dobrze - nawet w najdalej posuniętym akcie buntu (czy przeciwko życiu, czy przeciw tradycji literackiej) wyrażają ostatecznie postawę afirmatywną. Żaden turpista nie przeraża tylko po to, by przerażać, żaden nie krzyczy, aby usłyszano, jaki ma silny głos. I znowu nie rekwizyty decydują, ale postawy."
Określenie wprowadzone przez Juliana Przybosia w Odzie do turpistów, w której krytykował Stanisława Grochowiaka, Różewicza i innych twórców tej orientacji.
Poezja turpistyczna stanowiła protest pokoleniowy.
Turpizm przejawia się też w innych dziedzinach sztuki, na przykład w malarstwie i w muzyce.
z: pl.wikipedia.org
Co sądzicie o twórczości turpistów? Jakieś wiersze trzeba zapodać
Post został pochwalony 0 razy