Autor |
Wiadomość |
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Wto 10:54, 20 Mar 2007 |
|
|
|
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wto 17:07, 20 Mar 2007 |
|
Temat postu:
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Wto 18:42, 20 Mar 2007 |
|
Temat postu:
Teraz jest najsłodszy...
A w fryzurze Chyngis Chana...to go uwielbiam jak strzelił gola Widzewowi i się potem cieszył...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wto 19:26, 20 Mar 2007 |
|
Temat postu:
Tak, właśnie w "PN" dzisiaj czytałem o tym, że strzelił, a pamiętasz tamten mecz? ile było? Czy jego bramka była kluczowa czy wtedy wygrywała Legia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wto 16:01, 03 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
Artur Boruc, bramkarz reprezentacji Polski i Celtiku Glasgow, znów postarał się o to, że w Szkocji zrobiło się o nim głośno - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".
Polak, schodząc do szatni po pierwszej połowie sobotniego meczu z Dundee United (1:1) wykonał obraźliwy gest w kierunku kibiców ekipy rywali. Nie zauważył tego sędzia główny, ale nie uszło to uwadze policji, która poskarżyła się trenerowi Gordowi Strachanowi, a ten kazał Borucowi się uspokoić.
z: onet.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Wto 16:51, 03 Kwi 2007 |
|
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Śro 16:41, 04 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
A co wtedy zrobił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Śro 16:48, 04 Kwi 2007 |
|
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Śro 17:15, 04 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
Spoglądam ju..... Hehe, nie wolno tak Arturze robić, to nie jest eleganckie, mógłby się Artur opanować i powstrzymać od takich gestów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Śro 17:33, 04 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
Oj Drogi Panie...widocznie ten palec Pan Artur ma najdłuższy...kciukiem im machał nie będzie...to dopiero byłaby nieelegancja...
Jednakowoż zastanowić trzeba się nad tym, czy Pan Artur miał na celu pozdrowienie Chorwatów, czy może po prostu musiał palec rozprostować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Śro 17:43, 04 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
Nie powinien tak robić, bo to wkurza przeciwników, a jeszcze się policja do niego dobiera powoli Najpierw się przeżegnał, a teraz znowu ten palec...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Śro 18:11, 04 Kwi 2007 |
|
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Pią 16:38, 20 Kwi 2007 |
|
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Pią 18:52, 20 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
Super sprawa, że jest tak przywiązany do Legii, fajnie kibice Legii śpiewali, Artut to ma jaj, ale czemu jak go puścili do Polski to nie pojechał do Cardiff?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
adamoslaw8
|
Moderator
|
|
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Old Trafford
|
Pią 23:59, 20 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
Przecież wiadomo że Artur się futbolem nie interesuje:), on tylko gra, ciekawe czy wie, ze Polska dostala organizacje EURO 2012
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie 12:32, 22 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
Może i wie, chociaż wywiadów na ten temat nie udzielał... Nie interesuje sie ale na mecz przyjechał i z kibicami dopingował, może go wybiorą piłkarzem sezonu w lidze szkockiej? Bo jest nominowany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Nie 14:38, 22 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
Co do wyjazdu do Cardiff...
Kiedy okazało się, że Ebiego klub nie puści to zaproponowano udziała od razu Dudkowi...z tego co wiem nikt nie brał pod uwagę Boruca.
A teraz coś nowego...
"Artur Boruc, polski bramkarz Celtiku Glasgow, obronił trójkę Polaków przed rasistowską napaścią - poinformowała stacja RMF FM.Grupa pijanych Szkotów, wznoszących rasistowskie okrzyki, zaatakowała wczoraj w jednym z parków Glasgow trójkę Polaków. Dwie kobiety - w tym jedna w zaawansowanej ciąży - i mężczyzna zostali poturbowani, a ich "przygoda" mogłaby się skończyć jeszcze gorzej, gdyby nie interwencja Artura Boruca.
Jak informuje RMF FM polski bramkarz natychmiast pospieszył rodakom z pomocą. Jego interwencja była na tyle skuteczna, że napastnicy zostali zmuszeni do ucieczki. Po incydencie reprezentant Polski zawiózł kobietę do szpitala.
Boruc nie uważa się za bohatera. Jak powiedział, każdy mężczyzna będąc na jego miejscu postąbiłby w ten sam sposób."
za: onet.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
adamoslaw8
|
Moderator
|
|
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Old Trafford
|
Nie 14:50, 22 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
kurde to jak on posiedzi w tej Szkocji jeszcze z 5 lat i takie wyniki będzie miał na arenie sportowej i społecznej to mu w koncu pomnik jakiś postawią . Ale brawo dla Boruca, pięknie się zachował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie 23:28, 22 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
W sumie żadne bohaterstow jeszcze, tylko podbiegł w ich stronę, gdyby ich pobił czy coś ale oni na jego widok uciekli... Ale i tak brawo jak Adam napisałeś dla niego, 5 lat to nie pogra bo będzie musiał w końcu odejść do lepszego klubu, przy okazji Celtic zdobył mistrzostwo znowu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Pon 16:38, 23 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
Heh...PRZY OKAZJI
To przy jeszcze jednej okazji tytuł piłkarza roku w Szkocji zdobył Shunsuke Nakamura... (jakby ktoś nie wiedział, kolega Boruca z reprezentacji, ale pewnie wszyscy wiedzą...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Pon 17:00, 23 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
Nie udało się Borucowi, bo za dobrze dyrygował fajtłapami z obrony i miał za mało szans na cudowne parady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Wto 10:40, 24 Kwi 2007 |
|
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Śro 13:16, 25 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
„Tyjesz - przegrywasz" - żelazna zasada od dziecka wbijana do głów sportowcom. Zapewne jest coś na rzeczy, rubensowskie kształty nie pomagają w walce z siłą tarcia i siłą grawitacji. Drażni nas jednak nagonka ze strony mediów, badających przyrost tkanki tłuszczowej u zawodników, którym forma nie przyszła na mistrzostwa.
Sprawa najświeższa: "Motylia Jędrzejczak czy Otyła Jędrzejczak". Dyspozycja naszej pływaczki w trakcie Mistrzostw Świata w Melbourne nie była na wagę złota. Waga Otylii pozwoliła tylko na okupowanie niższych stopni podium. No właśnie... Czy można pozwolić sobie na tak daleko idące wnioski? Czy z faktu, że Jędrzejczak zjadła kilka hamburgerów więcej, wynika jej porażka z Australijką o Francuzką? Żeby było jasne: nie sugerujemy, że nadwagi nie było. Sugerujemy, że tamte pływaczki mogły być po prostu od Otylii lepsze. Sportowcy nie dzielą się na grubasów i chudych, tylko na zwycięzców i przegranych. Naszej najlepszej pływaczki bynajmniej do drugiej grupy nie zaliczamy. Znamy znacznie więcej tego typu przypadków, czempionów przy kości, zaszczutych przez media kompletnie bez powodu.
Weźmy takiego Ronaldo. Odkąd pamiętamy, facet strzela bramki (chyba że leczy kontuzje). Odkąd pamiętamy, wszyscy nazywają go grubasem (nawet wtedy kiedy leczy kontuzje). To przypadek skrajny, ale dobrze egzemplifikuje problem. Nieprzychylni graczowi Milanu mówią, że ten gość nadaje się do zawodów w jedzeniu chipsów na czas, a nie do gry w profesjonalnym klubie piłkarskim. Sprzyjający Ronaldo znawcy futbolu mówią, że gdyby nie był taki gruby, byłby lepszy niż sam Pele.
Przekład z naszego podwórka. Artur Boruc. Ujęcia telewizyjne zza jego bramki wprawiają pruderyjnych widzów w zakłopotanie. Momentami odnosi się wrażenie, że pośladki naszego reprezentacyjnego bramkarza eksplodują rwąc spodenki, odrzucając na znaczną odległość zgromadzonych w pobliżu piłkarzy, a po samym Borucu ostanie się tylko krater głęboki na parę metrów. Jaki byłby Boruc, gdyby jego pupa nie była aż tak wielka? Prawdopodobnie nie byłby lepszy niż Pele, ale mniej Boruca w bramce przełożyłby się na więcej piłek w bramce.
Więcej w "Gazecie Wyborczej"
z: onet.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Śro 16:18, 25 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
U Artura nie ma niczego za dużo... definitywnie
Co racja to racja...zawsze pseudokibice i pseudoznawcy muszą na coś "zwalić" niedyspozycję...żądają wyników, a kiedy ich nie ma zrównują sportowców z błotem...
Ronaldo jaki jest taki jest...a najważniejsze, że kocha to co robi i robi to dobrze, sprawiając choć odrobinę przyjemności widzom...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Śro 16:39, 25 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
Poniżej przesympatyczny wywiad z Arturem dla DZIENNIKA...uwielbiam to jego poczucie humoru...skromność...szczerość...itd.
Artur Boruc obronił ostatnio Polaków przed napaścią bandytów w Glasgow. Potem ze swoim Celtikiem zdobył drugie z rzędu mistrzostwo Szkocji. Ale wcale nie czuje się wyjątkowy. "Nie jestem żadnym bohaterem" - opowiada "Dziennikowi" bramkarz.
Cezary Kowalski ("Dziennik"): Nakamura strzelając gola dla Celtiku w Kilmarnock w 92. minucie popsuł wam plany? Przez niego nie będziecie świętować mistrzostwa na swoim stadionie.
- Mistrzostwo to mistrzostwo. Nieważne, na którym stadionie zdobyte. Cieszyłem się jak cholera. To moje drugie mistrzostwo w Szkocji, wcześniej byłem jeszcze mistrzem z Legią. A do tego tego samego dnia mój przyjaciel Michał Żewłakow został mistrzem Grecji. To znaczy, że Polacy w Europie mają coraz lepszą markę i wcale nie mówię tylko o piłkarzach, ale w ogóle o Polakach pracujących za granicą.
Żewłakow mówił, że ledwo pana słyszał przez telefon, bo stracił pan głos. Od świętowania?
- Nie, tak intensywnie krzyczałem na kolegów podczas meczu z Kilmarnock.
Być może ten gol Japończyka dający Celtikowi mistrzostwo przesądził o tym, że to on a nie pan zastał wybrany piłkarzem roku w Szkocji.
- Nie dbam o zaszczyty. Pewnie, że gdybym to ja został uznany za najlepszego, to bym się nie obraził. Ale sama w sobie mnie aż tak nie interesuje. Piłka to jest sport zespołowy.
Nakamura oficjalnie powiedział, że ta nagroda należała się panu...
- Miły z niego chłopak.
Pana wyczyn z parku w Glasgow, gdzie uratował pan przed napaścią polskie małżeństwo, wykreował pański nowy wizerunek - Boruc-bohater.
- Daj pan spokój, każdy na moim miejscu zrobiłby to samo i w ogóle nie mam zamiaru już na ten temat gadać.
Mówi się, że jest pan twardzielem z miękkim sercem. Wrażliwy na krzywdę innych, pomaga spełniać marzenia dzieciom doświadczonym przez los...
- Podobno ten, kto ma miękkie serce musi mieć twardą dupę. Ale niech tam. Taki jestem. Nie wyobrażam sobie jak można być obojętnym na zło, które dzieje się pod twoim nosem. Każdy normalny człowiek irytuje się widząc cudzą krzywdę i wzrusza się nieszczęściami. Nam - piłkarzom powodzi się w życiu tak dobrze, że korona nam z głowy nie spadnie jeśli damy od siebie coś innym.
Boruc - ekscentryk? W ubiegłym tygodniu przyjechał pan na stadion w Płocku, usiadł z kibicami Legii za bramką i dyrygował dopingiem.
- A co w tym pan widzi nadzwyczajnego? Była okazja zobaczyć mecz mojego ulubionego zespołu, to skorzystałem. Dziwne to było, gdybym usiadł z kibicami Wisły Płock.
Wielcy piłkarze z reguły dostają miejsce w loży...
- Pewnie ma pan rację. Tyle, że ja nie jestem wielkim piłkarzem i już raczej nie będę.
Innego zdania są brytyjskie i włoskie media. Informują, że po zakończeniu sezonu może pan przejść do Aston Villi, Arsenalu, Milanu, Lazio. Ostatnio wymieniany jest także Juventus.
- O, Juve! To fajnie, jeszcze nie słyszałem. Cieszę się, że moje skromne nazwisko pojawia się przy tak wielkich klubach. Niech piszą o mnie jak najwięcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Śro 16:42, 25 Kwi 2007 |
|
Temat postu:
"- Podobno ten, kto ma miękkie serce musi mieć twardą dupę." I jak to się ma tego wcześnijeszego artykułu z GW?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Śro 16:46, 25 Kwi 2007 |
|
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Pon 15:26, 07 Maj 2007 |
|
Temat postu:
Poniżej Artur po meczu na Ibrox (stadion Rangersów), wprawdzie przegranym ale MISTRZEM I TAK JEST CELTIC... ach jak oni się kochają...looooooolz xD
"big mad Artur..." xD
http://www.youtube.com/watch?v=PUt0BZH24fI&eurl=
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Śro 15:34, 09 Maj 2007 |
|
Temat postu:
Artur Boruc znowu znalazł się w centrum zainteresowania szkockich mediów. Po derbowym spotkaniu z Rangersami (0:2), Polak paradował na stadionie rywali z ogromną flagą z napisem "Champions" (Celtic już wcześniej zapewnił sobie mistrzostwo). Boruc wyjaśnił, że nie chciał rozzłościć fanów rywali.
- To proste. W ten sposób świętowałem zdobycie przez nas mistrzostwa. Nie widzę w tym nic złego. Jestem mistrzem Szkocji i chcę to wszystkim pokazać. Za to, że zrobiłem to na Ibrox Park – sorry – powiedział nasz bramkarz.
z: onet.pl
Kibice sie na niego uwzięli, co z tego że sobie z flagą przebiegł? Ciekawe jak długo jescze zostanie w Celtiku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Śro 17:50, 09 Maj 2007 |
|
Temat postu:
Kibice Rangersów doczepią się do wszystkiego co pokazuje wyższość Celticu...
Szkoci mają nadzieję, że uda się Go zatrzymać jeszcze choćby na 1 sezon...ale ja wątpię, że im się to uda...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Czw 10:29, 31 Maj 2007 |
|
Temat postu:
"Bramkarz Celtic Glasgow Artur Boruc powiedział Polskiemu Radiu, że otrzymał niedawno pogróżki od jednej z organizacji terrorystycznych w Szkocji.Prawdopodobnie chodzi o konflikt z protestantami, w jaki Boruc popadł wiele miesięcy temu. Przypomnijmy, że były golkiper Legii kilkakrotnie naraził się fanom Glasgow Rangers, wykonując m.in. znak krzyża przed ich trybuną. Rywalizacja katolickiego Celticu i protestanckiego Rangers to od wielu lat święta wojna. Dosłownie i w przenośni.
Konflikt Polaka z fanami lokalnego rywala przybrał na sile po niedawnym meczu derbowym obu drużyn, gdy Boruc, świętując mistrzostwo Szkocji, przebiegł w pobliżu trybuny kibiców Rangers z flagą Celticu.
– Nie przejmuję się pogróżkami pod moim adresem. Mój kolega z drużyny Neil Lennon dostawał takie groźby setki razy, a ciągle żyje. Gdyby mieli coś mi zrobić, to już by zrobili – bagatelizuje sprawę podstawowy bramkarz reprezentacji Polski.
Nieoficjalnie wiemy jednak, że tematem pogróżek zainteresowali się szefowie Celtiku, którzy powiadomili policję. W Szkocji obecnie trwa dochodzenie."
z:onet.pl
brak słów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Czw 16:33, 31 Maj 2007 |
|
Temat postu:
I dobrze, niech teraz ten., kto mu groził zostanie ukarany, Boruc jak się przeżegna to wielka afera a jak mu grożą to się ma nie przejmować... żal tych pseudokibiców Glasgow Rangers...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Pią 13:40, 31 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Ahahahahahahahahahahaha ;> Wywiad z Arturem po meczu ze Spartakiem...;>>>> looooolz
"- O czym pan myślał, gdy szykowaliście się do rzutów karnych? Bardzo mi się siku chciało – powiedział Artur Boruc, który był bohaterem spotkania Celtic – Spartak w eliminacjach Ligi Mistrzów.
- Pobiegłem więc szybko do szatni. To jedyne co pamiętam. A potem? Karne jak karne. Znów kilka razy mnie trafili – dodał nasz bramkarz."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Pią 19:16, 31 Sie 2007 |
|
Temat postu:
właśnie miałem to napisać, to jest dopiero luzak na maksa, kilka razy go trafili no myślałem, że nie wytrzymam, jak to czytałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Pon 15:19, 03 Wrz 2007 |
|
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Śro 12:50, 05 Wrz 2007 |
|
Temat postu:
Jakoś wytrzymałem
No fakt, trochę dziwnie to "Boruc" wymawiają (wyśpiewują)
http://www.youtube.com/watch?v=zHppzhZaQTw&mode=related&search= Hej ho, hej ho, do lasu by się szło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
TOMAS....
|
Moderator
|
|
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie 11:42, 06 Sty 2008 |
|
Temat postu:
Bramkarz reprezentacji Polski Artur Boruc przedłużył kontrakt z Celtikiem Glasgow do 2011 roku.
- Jestem wdzięczny Celtikowi, bo to kiedyś władze tego klubu postawiły na mnie. Dlatego postanowiłem przyjąć zaproponowane mi nowe, korzystne warunki i prolongować umowę na 3 kolejne lata - powiedział Boruc.
z onet.pl
Więc chyba temat odejścia Boruca się zamknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Don^PePe
|
Administrator
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie 14:58, 06 Sty 2008 |
|
Temat postu:
Dziwne to wszystko, miał nie przedłużać, odejść wcześniej, a teraz taka decyzja, to nie przesądza o tym, że Boruc zostanie w Celtiku, ktoś wyłoży odpowiednią ilość kasy i Celtik Artura puści... Np. Milan, który podobno nadal chce kupić Boruca i nawet wstępnie się porozumieli, choć to akurat pewnie plotka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
asia_milan_juve_viola
|
Trampkarz
|
|
Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Nie 21:41, 06 Sty 2008 |
|
Temat postu:
Szczerze, jakoś nie wierzę, że Milan go kupi, ywasycya po ostatnich doniesieniach.
I bardzo dobrze! Chyba wiecie, jakie jest moje stanowisko w tej sprawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Guarrana_88
|
Junior młodszy
|
|
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam...---->
|
Pon 13:28, 07 Sty 2008 |
|
Temat postu:
Poniżej klarowne wyjaśnienie tego posunięcia przez samego Artura:
"- Przedłużyłem kontrakt, żeby w razie transferu mistrzowie Szkocji mieli również jakieś profity z tego, że tutaj byłem - mówi w wywiadzie dla "Gazety Sport" Artur Boruc.
Boruc ma zarabiać ok. 40 tys. funtów tygodniowo. To płaca na poziomie najlepszych klubów angielskiej Premier League, a nie ligi szkockiej. Ale też Boruc jest zawodnikiem, który umiejętnościami wyprzedza o głowę innych zawodników ze Szkocji.
- Jestem przekonany, że jeśli oferta będzie dobra dla klubu i dla mnie, Celtic nie będzie mi robił problemów - powiedział Boruc."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|