przyczajenie do tego ze nieważne jak bardzo chcę, tej osoby nie będzie obok...to boli, nawet bardzo, ale muszę z tym żyć...z resztą to nie temat jak już mówiłam, denerwować na razie nic ani nikt mnie nie denerwuje...ale jeszcze tylko 3 dni i przyjeżdża bratanek...

Post został pochwalony 0 razy

Nie. Żaden problem z miłością. Miałam na myśli zdrowie. Ostatnio jest ciężko. A to jest denerwujące.

Z miłością sobie poradziłam. A było BARDZO CIĘŻKO.. Niektórzy mogą potwierdzić.

Post został pochwalony 0 razy

Błahostka. Pamięć telefonu jest mała i skrzynka z smsami mi się wiecznie zapycha

Post został pochwalony 0 razy

fakt...to bywa denerwujące, najbardziej w momencie gdy musisz wysłać naprawdę ważnego sms-a, a twój kochany telefon ci wyświetla, skrzynka sms pełna...i musisz usuwać żeby cokolwiek wysłać

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli chodzi o telefon, to mam mój od stycznia tego roku, w tamtym miesiącu popsuły mi się wibracje i po "naprawie" z dnia na dzień jest gorzej, dzisiaj mi się wyłączał sam ciągle, posrany telefon... Jeszcze mnie zdenerwował kolega, któy się oburzył i obrażony jest strasznie, bo zamiast z nim i innymi grać w piłkę i pić piwo spacerowałem sobie z dziewczyną paranoja...

Post został pochwalony 0 razy

Radek przejdzie mu..
Mnie denerwuje ostatnio natłok cho..... myśli, które mnie wprost zabijają.. Za dużo się dzieje w mojej głowie i mam mętlik.. No i złe samopoczucie.. Od kilku dni czuję się źle..

Post został pochwalony 0 razy

Zdenerwowało mnie to że byłem na liście rezerwowej zeby dostac akademik. No ale w koncu dostalem miejsce w akademiku, tylko ze najdalej oddalonym od mojego wydziału. Druga sprawa to taka ze poki co w akademikach nie ma internetu i mogę jedynie z kawiarenki akademickiej korzystać <szok>. No i w takim razie rozważam możliwość wynajęcia miejsca w jakimś mieszkaniu studenckim, tylko póki co nie za dobrze to idzie...

Post został pochwalony 0 razy

oj...no to nie zbyt miło...bądź dobrej myśli,na pewno uda ci się coś znaleźć

Post został pochwalony 0 razy

Bez neta to lipnie, ale coś wymyślisz - znajdziesz mieszkanie, w którym zamieszkasz, masz jeszcze trochę czasu na to.

Post został pochwalony 0 razy

no juz jest dobrze:). Dzisiaj cały dzień byliśmy w Poznaniu, wcześniej rzecz jasna podzwoniliśmy i umówiliśmy się żeby obejrzeć mieszkania. No i zamieszkam w końcu z kolegą w mieszkaniu na Winirach (jeśli kto się orientuje). 100m od mieszkania jest Poznań Plaza czy coś, takie coś jak Galeria w Łodzi, także bardzo fajnie. Internet naturalnie będzie, facetka u której wynajmujemy jest spoko. Kolega się pyta, czy można poźniej wracać do mieszkania, ona na to, że ją to nic nie obchodzi:) także luzik.
sorry za offtopa ale jakoś się tu ten temat rozwinał

Post został pochwalony 0 razy

no to fajnie...ja się zdecydowałam w końcu na logopedie, chociaż wczoraj się dowiedziałam że na prawo na UAM-ie trzeba mieć tylko podst. historię, chyba będę musiał to rozważyć
a poza tym wkurzyło mnie to że na przewodniczącego naszej klasy wybrali chyba najgłupszego chłopaka z możliwych...

Post został pochwalony 0 razy

No to fajnie Adam, że już będziesz miał gdzie mieszkać, a ten kolega to jakiś znajomy, czy ktoś obcy?
Przewodniczący nie jest taki ważny, najważniejszy skarbnik (ja byłem przewodniczącym w gimnazjum, a w LO dzięki m.in. Adamowi, zastępcą).
Mnie tam nic nie wkurza, oprócz pogody, zimno, wieje, pada, jeszcze jakoś dziwnie tak w domu siedzieć, nie musząc rano wstawać...

Post został pochwalony 0 razy

A no wlasnie zapomniałem napisać. Z Lewym będę mieszkał, a podobno niedaleko nas Huszal:P i Anka I. (nazwiska nie podaję), z którą na niemiecki chodziliśmy.
Wkurza mnie, że wpłaciłem pieniądze na legitymacje studencką i indeks 5 dni temu, a na koncie studenckim, cały czas widnieje napis, że muszę zapłacić za legitkę i indeks, mam nadzieję że po prostu nie aktualizowalli jeszcze.

Post został pochwalony 0 razy

A mnie wkurza pogoda, ten głupi ból, którego się pozbyć nie mogę.. Tabletki biorę i nici.. Nie pomaga.. I wkurza mnie to, że mam problem ze spaniem.. Zanim usnę męczę się jakieś pół godziny albo i dłużej.

Post został pochwalony 0 razy

Denerwuje mnie to, że jestem chora i mi się znów głos zmienił.. Ledwo mogę mówić.. Dzisiaj kuzyn do mnie z tekstem "jaka przepita" . Ale mam nadzieję, że szybko z tego wyjdę..

Post został pochwalony 0 razy

Też chory po 2 lekcjach zwiałem do dou oczywiście matka z tekstem, ze coś kombinuje .... Jutro ide do buidy choc nie wiem jak bedzie jutro rano

Post został pochwalony 0 razy

No to nieźle, dwa tygodnie szkoły i juz się na przerwę szykujecie?

Post został pochwalony 0 razy

Hehe.. Ja mam tylko dwa dni wolnego a tak.. Chora i do szkoły musze zasuwać. No, ale cóż.

Post został pochwalony 0 razy

Jestem po***any

Tomek, nie bluzgamy tu!
Don^PePe


Post został pochwalony 0 razy

hmm... ciekawe...
a to dlaczego ?

Post został pochwalony 0 razy

Kedar nie zmienaij moich wiadomosci
Bo wiem coś, ale kurde a nic

Post został pochwalony 0 razy

dzisiaj , raczej wczoraj sie zaje^^scie wkurzyłem
facetka odmówiła mi tej pracy ze strona i 400 e poszło sie je''ac .
Powiedziała ze jej sie nie opłaca w ogóle ale nie dlatego ze dużo kosztuje tylko dlatego ze ona mówi ze jej interes sie nie rozwinie ...
grrrrrr

Post został pochwalony 0 razy

oj to nie fajnie

mnie boli głowa od nadmiaru snu..
nigdy tak jeszcze nie miałam
ale zawsze musi być ten pierwszy raz

Post został pochwalony 0 razy

Pierwszy raz... To cię Norbert babka w konia zrobiła, nie próbowałeś jej jakoś przekonać?
Wkurzyło mnie, że mi laski ze studiów źle sprawdziły egzamin i mi policzyły -5 punktów, a powinienem mieć 6. Dobrze, że się dopatrzyłem, bo byłaby poprawka.

Post został pochwalony 0 razy

Mam niezły przypał w budzie do środy z nauką

Post został pochwalony 0 razy

Wrrr, przegraliśmy mecz, pierwszy raz w tym roku, nic nam nie wychodziło, może dlatego, że graliśmy nowym składem, bo Dawid wyjechał...

Post został pochwalony 0 razy

oj nie dobrze że przegraliście... ale przegrywać tez trzeba...
dalej juz nic nie piszę bo dziś nie mam nic co mnie zdenerwowało...


albo

jest

lenie się strasznie ! ratunku ...
miałam się pouczyć z kilku przedmiotów - popatrzeć chociaż na nie...
a ja albo wolę poleżeć i nie wstawać i spać długo albo TB oglądać albo z bratem w Heroes III grać... kurcze... wkurza mnie mój leń

Post został pochwalony 0 razy

Radek to co to za mecze ciupiecie, liga jakaś czy na kase czy co?

Post został pochwalony 0 razy

Spoko Radek jak powiedział ktoś mądry: "sukces cieszy, porażka uczy"

Post został pochwalony 0 razy

Lenistwo Iza nie jest niczym złym, lenie rzadziej chorują na choroby nowotworowe i rzadko mają nadciśnienie. Gramy sobie na sali w piłkę z takimi łośkami, 3 pierwsze mecze wygraliśmy dużą różnicą goli a w piątek bez Dawida i jeszcze jednego kolesia, z dwoma nowymi byliśmy kompletnie niezgrani i się skończyło masakrycznie, nienawidzę przegrywać, gra się po to, żeby wygrać, taka jest moja filozofia, nie gram dla przyjemności samej w sobie, gram dla przyjemności wynikającej z odniesienia zwycięstwa No.

Post został pochwalony 0 razy

oj to źle grasz Radku... mnie tam nigdy wynik nie obchodzi... jedynie na zawodach jakiś jak gramy w kosza... ale i tak jak przegramy albo o mały włos tak jak ostatnio - wygrałybyśmy, ale przez jeden kosz się nie udało , 2 miejsce zamiast 1
ale fajnie sie grało i to się liczy

Post został pochwalony 0 razy

Oooo widzę że nie tylko ja się lenie ...
Ja mam zawsze wieczorem jak się już kładę spać to sobie uświadamiam że znów się leniłem calutki dzień i nic nie zrobiłem pożytecznego. Wkurzam się na siebie i usypiam, a rano oczywiście nie chce mi się nic robić i sobie obiecuje że jutro już sie wezmę. Ale ale postanowiłem wziąć się za siebie i zwalczać lenia. Na początek pójdę jutro na zajęcia bo już mnie tam 2 miesiące nie widzieli.

Post został pochwalony 0 razy

Zgadzam się Radek najważniejsze jest zwycięstwo , a najlepiej jak jeszcze odniesione jest w pięknym stylu:). Radek gracie na sali w Topoli??

Post został pochwalony 0 razy

Jak zawsze w Poniedziałki mam problem wstać i teraz zamiast być w drodze do szkoły siedze w domu.

Post został pochwalony 0 razy

Bardzo nieładnie do szkoły trzeba chodzić! A mnie zdenerwowało, że zacząłem grać w necie na sportingbet, tzn. w bukmacherkę się bawię i na starcie w pierwszym dniu przegrałem wszystkie trzy zakłady i jestem w plecy 10 zł...

Post został pochwalony 0 razy

a ja od jutra zaczynam grę na giełdzie
do konkursu mi potrzebne...
"Z klasy do kasy" - słyszał ktoś?

jestem mózgiem naszej grupy - można tak powiedzieć na razie - i dzisiaj już od dłuższego czasu przeglądam tą stronkę [link widoczny dla zalogowanych] ale będę tam niecałe dwa tygodnie czyli aż do momentu rozpoczęcia konkursu
i denerwuje mnie ten monitor - bo tam takie małe cyferki i się nie da ich dobrze zobaczyć

Post został pochwalony 0 razy

Radek tyle złych doświadczeń w totomixie i dalej to ciągniesz?? Musisz uważać bo w internecie kasę łatwiej się wydaje.

Post został pochwalony 0 razy

Jakie złe doświadczenia, to już przeszłość to że nic nigdy nie wygrałem już jest nieaktualne, jak na razie zagrałem LM i wtopiłem 6,50, ale przez przypadek obstawiłem PUEFA i tam na 6 meczów trafiłem 3, a 3 nie weszły, ale grałem systemem, że jak był remis to zakład się nie liczył, więc za 1,50 wygrałem 3,50 czyli pierwsza wygrana już jest.
A zdenerwowało mnie, że wjechałem samochodem w dziurę i się tłumik urwał idzie się wkurzyć ostro!

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiejszy dzień jest denerwujące.. Ale jakoś minęło..

Post został pochwalony 0 razy

Złapaliśmy gumę podczas przejażdżki m.in. z Dawidem, ale na szczęście stworzyliśmy super Ekipę i szybko uporaliśmy się z problemem Prawda Dawid?

Post został pochwalony 0 razy