dupa dupa dupa...nie jadę nad morze...dunder by to to świsnął...

Post został pochwalony 0 razy

a ja mialem nad jezioro jechac i nie jade... Mialem do Chorwacji jechac ale paczka sie cala posypala i tez nie jade... Takze musze planowac wszystko od poczatku

Post został pochwalony 0 razy

Sorry za jezioro, ale jak przeczytasz w innym temacie, teraz to nie jezioro mi w głowie Agata jednak jedzie, a ty sobie na pewno jakąś inną opcję wymyślisz.

Post został pochwalony 0 razy

Agata nie jedzie...bratanek złapał ospę...

Post został pochwalony 0 razy

Kurczątko sprzęta nie mam na foty Kurczątko mać Siostra myśli, że jej cały czas psuje ten aparat, a chodzi przecież cały czas i to dobrze. Teraz kurczątko kase zbierac musze na nowy dla siebie.

Admin: Tomas, nie ten temat

Post został pochwalony 0 razy

Spoko Pepe juz jezioro sobie wyjasnilismy wiec zalu nie mam

Post został pochwalony 0 razy

No to luz Tomas, to nie ten temat Agata, tylko się nie zaraź tą ospą...

Post został pochwalony 0 razy

Zawiodłam się na kimś okrutnie... Ze złości mam ochotę kogoś sklepać

Post został pochwalony 0 razy

ja już ospę przeszłam...jak byłam młoda ale jak to mówią: nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło dziś idę do kina a we wtorek kto wie może do Wilna pojadę

Post został pochwalony 0 razy

Tylko nie mnie, a na kim się zawiodłaś? Na mnie chyba nie? <myśli>

Post został pochwalony 0 razy

Że znów musiałam wstać wcześniej (o 8 ), bo musiałam jechać do miasta. Ojciec powiedział, że mogę jechać zawieźć. No więc nie odmówiłam. Przez to nie jestem wyspana i taka nieprzytomna.
I to, że jeden przystanek nam "wyłączyli" z ruchu. Przez to głupie rondo, które robią u nas. Moim zdaniem korki będą nadal, ale jak chcielo to robią.

Post został pochwalony 0 razy

Kolejny raz zostałam oszukana i okłamana. Za co? Myślałam, że on jest inny, ale niestety. POZORY mylą i się zawiodłam. Mam dosyć wszystkiego. ;(

Post został pochwalony 0 razy

Kolejna nieszczesliwa miłosc ? Wspołczuje... radze troche inaczej podchodzic do tego. Ułatwi Ci to zycie (: Dasz rade, musisz byc silna, silna silnaaa (:

Post został pochwalony 0 razy

Miłość nie. Tak łatwo już się nie zakocham. Na szczęście wyczułam co jest i spytałam wprost o co chodzi itp. Byłam zła i smutna, ale przeszło mi. Jednak powinnam posłuchać kogoś. Miała racje. Ale cóż. Przekonałam się jaki on jest.

Post został pochwalony 0 razy

Slooniu, dobry psycholog byłby z ciebie, a ty Necia nie rezygnuj z zakochiwania się, w końcu trafisz na odpowiedniego chłopaka

Post został pochwalony 0 razy

Jacy Wy wszyscy mądrzy. Narazie to ja sobie czekam. Może się nie doczekam nigdy.

Post został pochwalony 0 razy

A myslisz ze ja nie czekam xD Czekam i raczej nie zanosi sie na to bym sie doczekał. Nie chce nikogo okłamywac, oszukiwac. Jestem sobą i to jest najwazniejsze. A Ty musisz byc optymistką. I nigdy nie myslec "Jaka ja jestem głupia, nie zasługuje na niego..." W takich przypadkach jest wręcz odwrotnie... musisz pomyslec... nie to nie, zycie jest piękne a on nie wie co traci (:

Radek wiem ze psycholog byłby dobry xD juz kuzynke kilka razy z doła wyciągałem Ale raczej na prawo pojde, no chyba ze i to i to

Post został pochwalony 0 razy

Jestem optymistką choć nie zawsze to widać. Poprostu za bardzo wszystko przeżywam. Tym razem inaczej zareagowałam na to co mi napisał. Zaszokował mnie, ale zrozumiałam coś. I mam gdzieś co sobie o mnie myśli. Okłamał mnie, ale cóż.

Post został pochwalony 0 razy

Nie łam sie neciu.. Radek ma racje w końcu trafisz na odpowiednia osobe... I takjak Slooniu muwi badz sabą to zawsze działa... Ja czekałem, czekałm i sie doczekałem osoby która pokochała mnie takim jakim jestem i w końcu jestem szczęśliwy.. Na jak długo? Tego nie wiem... Liczy sie to co jest w końcu co nie...

Post został pochwalony 0 razy

Przecież jestem sobą. Nie mam zamiaru naśladować kogoś albo coś. Może będzie ta osoba, ale nie wiem. Zobaczy się w niedalekiej przyszłości. Teraz żyję tym co jest.

Post został pochwalony 0 razy

Cały ten poje***y świat!! Dziś wkurza mnie wszystko, głupia pogoda, głupie słonce, głupi świat, głupim ludzi otaczajacy mnie... Wszystko jest głupie i bez sensuu...

Post został pochwalony 0 razy

Dawid wyluzuj. Ciesz się życiem. Wiem, bywają takie dni kiedy ma się dość, ale wtedy to lepiej pomyśleć o jakichś miłych rzeczach.

Post został pochwalony 0 razy

Co cię tak wkurza? Przecież pięknie jest, patrz twoje poprzednie posty nawet w tym temacie... Jedyne co mnie wkurza to takie małe robaczki, takie paskudne, tyle tego jest na dworze i do domu też wchodzą...

Post został pochwalony 0 razy

U mnie w domu nie ma tych robaczkow. Jedynie na dworze. No tak, poprzednie posty Dawida były inne.

Post został pochwalony 0 razy

Bo u mnie humor zmienia sie jak w kalejdoskopie... Dziś akurat zaj...... jest

Post został pochwalony 0 razy

U mnie też tak bywa. Ale cóż.
Mnie dziś brat zdenerwował i już ma kilka ran. Ale to tylko jego wina.

Post został pochwalony 0 razy

Wygląda na to, że o koncie na TWb moge tylko pomarzyć
Załamka....

Post został pochwalony 0 razy

nie spodobało im się zdjęcie? nie znają się tam.

Post został pochwalony 0 razy

Że mnie znów dopadł ten okropny ból. Jestem ciekawa jak długo.

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem jaki ból, ale też mam bóle, brzucha, w poniedziałek na USG idę, a jak to nic nie wykaże to gastroskopia żołądka Wkurzające to jest, bo muszę się zdrowo odżywiać a ja przecież żarłok jestem... Żeby było zgodnie z tematem, denerwuje mnie to od dwóch tygodni każdego dnia

Post został pochwalony 0 razy

No ja mam bóle w klatce piersiowej. I jak dotąd to jeszcze nie wzięłam kropli na to, które mi lekarz zapisał, bo ŻADNEJ aptece ich nie ma. No to jest brak słów. I tak sobie muszę żyć z tym ..... bólem. Mimo, że już tak często go nie mam.
Jeszcze zdenerwował mnie kolega, który zerwał kontakt ze mną. I brat, który wczoraj miał wąty do mnie. A tak to miałam wczorajszy dzień do bani.

Post został pochwalony 0 razy

Ja w suie tez miałem posrany dzień.. Nic mi się nie ce i jak i was mnie też coś boli dokłądniej głowa co dzien od przeszło 2 tygodnie.. Moze mam raka?! W koncu ludzie mieli by spokuj odemnie...

Post został pochwalony 0 razy

Ty weź tak nie pisz, porąbało cię? Do lekarza idź to się dowiesz, a nie głupoty piszesz. Necia, dziwne, że nie ma leku w żadnej aptece Współczuję bo wiem co to ból... A co do tematu, to nic mnie nie zdenerwowało, same dobre rzeczy

Post został pochwalony 0 razy

Dawid co Ty za głupoty wygadujesz. Zrób tak jak Radek mówi.
No mnie też to dziwiło, ale coś z tą firmą co wydaje to jest nie tak. Ponad miesiąc będzie (albo dłużej) jak byłam u lekarza.
Zdenerwowało mnie to, że lało jak nie wiem i dożynki na sali były. Ale wszystko się przeciągnęło i dopiero zabawa się zaczęła ok 22:30, a nie o 19. I cały weekend smutno mi jest.

Post został pochwalony 0 razy

Mnie zdenerwowało to, że znów się kiepsko czuję. Powrócił ból i jeszcze.... Ciężko jest...

Post został pochwalony 0 razy

nie wiem dlaczego ale ostatnio nic mnie nie denerwuje i to zaczyna byc irytujące...bo przecież nie może być ciągle zbyt pięknie...nieprawdaż?

Post został pochwalony 0 razy

No Agata lepiej jak jest dobrze niż źle. Ja ostatnio się kiepsko czuję. I nie wiem co mi jest. Na dodatek problem z .... To jest okropne..

Post został pochwalony 0 razy

z... miłoscią? A owszem... orkopne xP

Post został pochwalony 0 razy

problem z miłością posiadam, ale to nie jest denerwujące raczej bolące kwestia przyzwyczajenia

Post został pochwalony 0 razy

A dokładnie przyzwyczajenia Tylko po co sie do tego przyzwyczajac?

Post został pochwalony 0 razy