H@T zaczął pisać o tym, ale nie w tym miejscu gdzie trzeba, więc może my, panowie (no i panie też) tutaj powymieniamy uwagi na temat płci pięknej.

H@T napisał:

dowiedziałem sie ze moja dziewczyna nie wyjechała i dzisiaj sie troszkę pokłóciliśmy ale jestem zbyt bardzo w niej zakochany i nigdy nie mogę niczego jej odmówić i nie chce aby Nasza historia popadła przez takie głupoty, już dużo zrobiliśmy razem . i tego u Siebie nie lubie poniewaz mam charakter do **** niczego ... Jestem zbyt miły i lubię być romantyczny wobec wszystkich dziewczyn no i muszę tez uważać bo nie mam problemów z dziewczynami wręcz przeciwnie jest ich dla mnie za dużo ... i nie daje se rady ponieważ pod koniec zawsze sie kończy kłótnią : (

Za dużo jest dziewczyn? Chodzi o to, że za dużo się kręci wokół ciebie i dziewczyna jest zazdrosna?

Post został pochwalony 0 razy

Hmm ja bym jednak proponował, aby ten temat był tylko dla Panów na forum!

Post został pochwalony 0 razy

Eee, zawsze trzeba wysłuchać obu stron, może dziewczyny nam pomogą się zrozumieć lepiej przez to że tu będą pisać

Post został pochwalony 0 razy

dziewczyn się nie da zrozumieć facetów z resztą też...ja już nawet nie próbuje...chcesz być szczęśliwy z kobietą nie próbuj jej zrozumie, ale za to bardzo ale to bardzo ją kochaj

Post został pochwalony 0 razy

Najtrudniejsze jest to, że one tak mało nam mówią, wszystkiego trzeba się domyślać... Jakieś znaki nam dają, a my tacy inteligentni, że nic nie rozumiemy

Post został pochwalony 0 razy

Ja już wole o tym nie pisać
Ja miałem 1-sza dziewczynę jak miałem 12 lat i już myślałem o tym co nawet mój brat cioteczny nie myśli a ma 14 ...
I nie wiem ile miałem już dziewczyn ale Ona jest jakaś inna nie raz , na dużo mi pozwala i to dlatego szaleje za Nia ...

Co do Wszystkich dziewczyn to NO COMMENT ... !!!
Ahhh ...

Post został pochwalony 0 razy

No nie da się dziewczyn zrozumieć.. Mnie nikt nie rozumie.. Nie dziwię się.. Ale może kiedyś się wzajemnie zrozumiemy.. xD

Post został pochwalony 0 razy

Na dużo ci pozwala i to ci się tak podoba? Nie jest zazdrosna? Jak ma na imię?

Post został pochwalony 0 razy

Don^PePe napisał:

Na dużo ci pozwala i to ci się tak podoba? Nie jest zazdrosna? Jak ma na imię?

Nie wiem czy sie zrozumieliśmy , ale o pozwalanie to miałem na myśli to ze pozwala mi na coś więcej niż całus, tego czego oczekiwałem wcześniej od innej , poza tym nie jest ona zazdrosna o Mnie a tak w ogóle to nie wiem ... pisałem ze jest inna , ( nie myśl o Niej źle ;) po prostu jest słodziutka jak dla Mnie , ma prawie 16 lat a na imię : Elina
a tak dokładnie jesteśmy ze Soba więcej niż rok ...
Chyba jest to rekord nastolatków hehh...


Uwaga nie jest idealna bo nie raz kłócimy sie o byle co ...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez H@T dnia Czw 3:09, 03 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz

uwierz mi to nie jest rekord...znam parę która jest ze sobą od 2 klasy gimnazjum, a teraz sa juz na drugim roku studiów, nadal razem...poza tym moja koleżanka jest z chłopakiem od początku,liceum...znam dużo więcej takich par co sie świetnie dogadują..ja osobiscie facetów zrozumieć nie mogę i chyba nigdy mi to nie będzie dane.

Post został pochwalony 0 razy

Ale ja jestem z Nia az tak długo ponieważ w ogóle jej nie rozumiem ...xD

Post został pochwalony 0 razy

buhahahahaha, a to dobre, jesteś z nią bo jej nie rozumiesz Rozumiem, że kłócicie się po to, żeby potem się długo godzić? Jeśli tak, to taką kłótnię dopuszczam. A Agata, was jest trudniej zrozumieć, uwierz mi

Post został pochwalony 0 razy

wiem że jest trudniej i to jest w nas najfajniejsze

Post został pochwalony 0 razy

Qwra ja juz Sam siebie nie rozumiem ..
np. dzisiaj znowu sie pokłóciliśmy ... ale ja już sie wkurzam ... nie nadążam za nia...
kurde znam juz ja tyle i jesteśmy tyle ze sobą a czasami ahhh z reszta co tu pisać ...

P.S

Wkurza mnie juz troszke ale na drugi dzien jest wszystko ok ...
Nasze dni sa takie ze w sobote i niedziele zabawa a w Poniedzialek , srode , piatek klotnia a inne dni sa normalne.

I tak caly czas ... jakbyśmy sie chodzili jak zegarek ...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez H@T dnia Pią 2:56, 04 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz

No to jak macie takie regularne kłótnie to coś musi być nie tak, może jednak do siebie nie pasujecie?

Post został pochwalony 0 razy

to samo chciałam napisać...ja z ojcem też się kłócę regularnie...i wiem że do siebie nie pasujemy

ja nie wiem po kim ja taka inteligentna jestem

Post został pochwalony 0 razy

Przypuszczam, że urodziła cię mama, więc może po niej inteligencja? Ja się zawsze lubiłem kłócić, nawet jak nie miałem racji, ale jakoś mi to z wiekiem mija, z Gosią np. nie lubię się kłócić i w sumie jeszcze się tak na serio nie pokłóciliśmy, są czasem małe spory, ale to z zazdrości. Dziewczyny są cholernie zazdrosne

Post został pochwalony 0 razy

no niestety są mnie to czasami wkurza z pewnością inteligencję mam po mamie, ale to nie zmienia faktu że charakterek paskudny mam po tacie

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem, czy niestety, to nawet miłe, że pilnują swojego chłopaka, ale znowu nie można być przesadnie zazdrosnym, bo to się może źle skończyć. Ja tez jestem piekielnie zazdrosny, choć nie mam powodów, moje Słońce nigdy mi ich nie dostarczyło.

Post został pochwalony 0 razy

Don^PePe napisał:

No to jak macie takie regularne kłótnie to coś musi być nie tak, może jednak do siebie nie pasujecie?

Bahhh z jednej racji ja mam tylko 16/17 lat ... jak na razie to mnie tak bardzo to nie odchodzi ... w końcu nie mam zamiaru sie z Nia ożenić
jestem tylko z Nia bo mi sie podoba z wyglądu a gluuuuupiaaaaaaaa !
(żart) sam juz nie wiem ...

Post został pochwalony 0 razy

heh....wiem ze to temat o dziewczynach...ale jest typowo męski więc pytam się facetów..co zrobić żeby facet się odkochał?

Post został pochwalony 0 razy

Powiedz mu, ze go nie kochasz czy np nie ma u Ciebie szans lub delikatnie, troche poboli, ale tak jest najlepiej. Zreszta ja Ci nie bd radzil bo od jakiegos czasu probuje zdobyc uczucia pewnej dziewczyny i ona by mogla zadac analogiczne pytanie P. S. Chyba ze tak jak ja on planuje dac po pewnym czasie spokoj, wiec poprostu nie wykazuj zainteresowania to jego uczucie umrze smiercia naturalna

Post został pochwalony 0 razy

tylko ze na niego nic nie działa...już nie raz mówiłam mu ze ma sobie dać spokój, że dla mnie jest tylko kolegą...

Post został pochwalony 0 razy

Powiedz mu ze masz innego ...

Post został pochwalony 0 razy

ale on wie że nie mam...zresztą inny na niego nie działa...widział mnie na imprezie z innym i jakoś mu nie przeszło...

Post został pochwalony 0 razy

Pozostalo Ci wykazywac brak zainteresowania, to mu przejdzie za jakis czas...

Post został pochwalony 0 razy

a wy mówicie że dziewczyn nie można zrozumieć...mów takiemu że ma się nie zakochiwać, to jak na złość się zakochuje...

Post został pochwalony 0 razy

hehehe ale mnie rozsmieszylas teraz Myslisz, ze mozna powiedziec, zeby sie ktos nie zakochiwal a on sie nie zakocha, milosc niestety tak nie dziala przychodzi nieoczekiwanie

Post został pochwalony 0 razy

Agata mam ten sam problem.. Już mu mówiłam, że nic z tego, że trafił pod zły adres, że mam kogoś itd.. No i on nadal swoje.. Nie czaję go..

Post został pochwalony 0 razy

Bo zdobywanie dziewczyn jest fajneee... xDDD

Post został pochwalony 0 razy

wiesz drzevko...to raczej było ostrzeżenie, że nie warto...bo w gruncie rzeczy ja nie jestem dziewczyna z która można się związać...mam zbyt duże wymagania, a poza tym teraz nikogo nie szukam..

Post został pochwalony 0 razy

E tam duże wymagania, gadanieee... Zawsze znajdzie sie taki co nie bedzie spełniał tych wymagać, a jednak go pokochasz... (;

Post został pochwalony 0 razy

Dokładnie, jak ty Dawid mądrze mówisz ostatnio, zmieniła cię ta twoja Ukochana, na lepsze zmieniła Fakt faktem, tak jak nie można zmusić kogoś do uczucia, tak nie można kazać mu przestać kochać (może za duże słowo, ale wiadomo o co chodzi). Można jakos kogoś zniechęcić do siebie, ale to zależy od chłopaka, jednemu powiesz, że nie ma u ciebie szans i da spokój, a inny może się narzucać. Chyba drzevko ma rację, unikaj go, staraj się nie przebywać z nim, nie widzę innego wyjścia

Post został pochwalony 0 razy

Kurde, a ja tak zmian nie lubie... Abu co to sie ze mna stało...

Post został pochwalony 0 razy

Radek a jak unikać jak do klasy się z takim osobnikiem chodzi?? ;>

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Necia dnia Nie 16:59, 06 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz

na szczęście nie chodzę z nim do klasy, co więcej nawet aktualnie nie przebywa w Pile heh...nie wiem czy dobrze robię, ale przestałam odbierać jego telefony i chyba sie obraził bo sie nie odzywa..jest juz jakas czesć sukcesu..
Dawid co do moich wymagań na prawdę są duże...to są tak zwane zasady których nie złamie, dla nikogo

Post został pochwalony 0 razy

Dziewczyna z zasadami hmm.. Lubie takie , a tak na powaznie nigdy nie mow nigdy milosc przychodzi nieoczekiwanie, a jak zostaje zle ulokowana potrafi odebrac wszelkie zasady, godnosc i powiem ze swoich obserwacji, ze potrafii porzadnych ludzi kolokwialnie mowiac zeszmacic, choc nikomu tego nie zycze. Uwazam, ze jednak jako silna osobowosc a taka mnie sie wydajesz masz na to male szanse
P.S. Mozesz zdradzic kilka swoich zasad, bo szczerze ciekawosc mnie zjada, a nie chce byc zjedzonym

Post został pochwalony 0 razy

na co mam małe szanse, na zeszmacenie?
nie mogę zdradzić te zasady są tylko moje i nikt o nich nie wie znaczy się nikt ich nie zna:d

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sayonara dnia Pon 18:38, 07 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz

To kolejna dziwna rzecz dotycząca dziewczyn, zasady, których nikt poza nimi nie zna... Skądś to znam, ale po to są zasady, żeby je łamać, czyż nie? Myślę, że ten adorator powoli zaczyna rozumieć, że nic nie będzie z waszego związku. A Jak Aneta chodzisz z nim do klasy, to może być ciężko, bo widujecie sie codziennie. Ale po prostu go unikaj, może mu przejdzie.

Post został pochwalony 0 razy

niom...od trzech dni się nie odzywa...jakoś tak dziwnie bez niego.. nie to że mi się podoba, ale po prostu jest sympatyczny to jest takie dziwne, bo nie chce kończyć znajomości ale też nie chce z nim być...i weź tu facetowi wytłumacz

Post został pochwalony 0 razy